poniedziałek, 17 marca 2014

2# Co w pudełku? Malifaux "Herald of Obliteration"

Witam.
 Dziś czas na drugi artykuł z cyklu "Co w pudełku?". Trochę czasu minęło od pierwszego artykułu, ale postaram się publikować je częściej.

Nazwa: Malifaux "Herald of Obliteration Nightmare Edition"

Firma: Wyrd Miniatures
Skala: 28mm
 Materiał: Plastyk

 To mój pierwszy kontakt z modelami do tej gry. Ogólnie stylistyka systemu bardzo mi się podoba i cieszę się, że będę mógł wreszcie pomalować te modele.

Figruki spakowane są w sporej wielkości pudełko (spodziewałem się mniejszego po 6 modelach), wykonane z dość miękkiej tektury, ale powinna spełnić swoje zadanie - ochronę modeli w wypraskach.
Front pudełka zdobi grafika przedstawiająca modele ze środka.

Tył przedstawia rendery 3D gotowych figurek.

Zestaw zawiera 5 plastykowych wyprasek:
3 mniejsze z modelami Void Wretches. Warto zauważyć, że każdy ma inną pozę.


Składający się z 6 części model Tary. Warto wspomnieć, że odlew jest dość szczegółowy mimo, że nie jest to skala heroic, jak w produktach GW, czyli modele są znacznie szczuplejsze, a elementy drobniejsze. Może trochę przeszkadzać brak ostrych detali. Po obejrzeniu plastyku elementy wydają się "obłe".

Większa wypraska z Kariną i większym modelem Nothing Beasta.

Woreczek strunowy z podstawkami z wypuklymi rantami, oraz 3 karteczki z instrukcją sklejania modeli. Fajnie, że są, jednak składanie ich jest na tyle proste, że nie powinno sprawić problemu nawet początkującym.

Podsumowując bardzo się cieszę, że będę mógł pracować z modelami z nowej dla mnie firmy jaką jest Wyrd Miniatures. Jak dobrze pójdzie, to nie jest to ostatni wpis poświęcony Malifaux.

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz